Część dziennikarzy skrytykowała kampanię „Nie świruj, idź na wybory”, w której znane osoby zachęcają do udziału w wyborach parlamentarnych. Ocenili, że hasło i niektóre spoty można odebrać jako żarty z osób niepełnosprawnych. Podobnie skomentował to Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, zwracają uwagę, że chorzy psychicznie są szczególnie narażenie na dyskryminację. Akcji bronią natomiast Tomasz Lis i Przemysław Szubartowicz, w pozytywnym tonie poinformowano o niej w „Faktach” TVN. - Jeśli ktoś poczuł się urażony, to najmocniej przepraszam - stwierdził organizator kampanii Tomasz Sikora.